Początek historii 1 Pułku Szwoleżerów Józefa Piłsudskiego, sięga roku 1914. Wtedy to sformowany został pierwszy, siedmioosobowy zwiad konny, 1 Brygady Legionów Polskich. Dowództwo oddziału objął Władysław Belina - Prażmowski, a od jego nazwiska wzięła się nazwa “Siódemka Beliny”. Patrol rozrastał się, by finalnie stać się 1 Pułkiem Ułanów Legionów Polskich - od czasów Powstania Styczniowego, pierwszym oddziałem polskiej kawalerii. W dwurzędowych kurtkach ułanów i w ich wysokich rogatywkach widać też było odniesienia do tamtych czasów, wzmagające w oddziale ducha patriotycznego.
W 1918 roku nastąpiło odrodzenie Pułku, a od 1919 roku występował on pod znaną do dziś nazwą 1 Pułku Szwoleżerów Józefa Piłsudskiego. Nazwa “Szwoleżerowie” odnosiła się do tradycji 1 Pułku Szwoleżerów - Lansjerów Gwardii Cesarskiej Napoleona I i stanowiła niebywałe wyróżnienie na tle pozostałych pułków ułanów i strzelców konnych. Marszałek Józef Piłsudski, pod którego komendą Pułk przechodził chrzest bojowy, zgodził się objąć go swym honorowym szefostwem. Stąd w nazwie nie występuje sformułowanie “imienia”, był to bowiem tak zwany Pułk własny.
Niedługo po zakończeniu Wielkiej Wojny, nowo odrodzona Rzeczypospolita musiała zmierzyć się z kolejnym nieprzyjacielem w postaci Rosji Sowieckiej. 1 Pułk Szwoleżerów znów stanął w pierwszej linii. Jak wspominał później sam Marszałek, nie oszczędzał swych szwoleżerów i rzucał ich zawsze w największy ogień - nigdy go nie zawiedli.
Dekoracja sztandaru Krzyżem Virtuti Militari 19 marca 1921 w Chełmie
Szlak bojowy w nowej wojnie Pułk rozpoczął pod Dołhobyczowem, 10 grudnia 1918 roku. Na pamiątkę pierwszego zwycięstwa datę tę obrano na Święto Pułkowe. Następnie walczył na linii Bugu, szarżując pod Krystynopolem zdobył jeden z mostów. 19 kwietnia wkroczył do Wilna, a po zajęciu miasta udał się w dalszy pościg za wrogiem. Osłaniał skrzydło 9 Dywizji Piechoty, odnosząc liczne sukcesy w boju. Wziął do niewoli dowódcę 432. pułku piechoty, dwóch dowódców kompanii, kilkudziesięciu żołnierzy, zdobył chorągiew i kancelarię pułkową oraz wspólnie z innymi oddziałami rozbił kolejne pięć pułków piechoty wroga.
Pod koniec kwietnia 1920 roku wziął udział w Wyprawie Kijowskiej. Podczas zdobywania miasta, patrol Pułku wsławił się zdobywając tramwaj - wyruszył nim na główną ulicę i wziął 7 jeńców, po czym w ten sam sposób powrócił, nie ponosząc żadnych strat. Niedługo później podjazd wysłany do Kijowa został owacyjnie powitany przez mieszkańców, a tego samego dnia już cały Pułk defilował jego ulicami przed generałem Edwardem Rydzem - Śmigłym. Gdy Armia Czerwona rozpoczęła kontrofensywę, 1 Pułk Szwoleżerów opóźniał jej marsz akcjami zaczepnymi.
Niebywałą determinacją i odwagą w boju Pułk wykazał się pod Arcelinem. Broniąc rejonu Płońska, silnie atakowanego przez wojska sowieckie, zdołał oderwać się od nieprzyjaciela, przegrupować szyki i ruszyć do szarży. Mimo miażdżącej przewagi wroga, ostrzału artyleryjskiego i ciężkich karabinów maszynowych, brawurowe uderzenie rozbiło siły nieprzyjacielskie. Zginęło 200 bolszewików, a 800 zostało wziętych do niewoli. Szwoleżerowie zdobyli też dwie armaty i dwa ckm-y. Za szarżę pod Arcelinem pięciu kawalerzystów, wśród nich dowódca Pułku, zostało odznaczonych przez generała Władysława Sikorskiego krzyżami Virtuti Militari.
Po włączeniu Pułku do 2 Dywizji Jazdy, walczył jeszcze pod Osmołowiczami, po czym wziął udział w ofensywie wołyńskiej. Szczególnie krwawe walki stoczył nad Słuczą. Ostatnim bojem Szwoleżerów w Wojnie Polski-bolszewickiej był zagon na Korosteń, w trakcie którego wziął do niewoli przeszło 200 jeńców, a także zdobyto 7 ckm-ów i dwa działa. Po przejściu Słuczy Pułk zatrzymał się w Stryjowej, gdzie zastało go zawieszenie broni.
Podczas całej wojny, 1 Pułk Szwoleżerów Józefa Piłsudskiego wziął do niewoli tysiące jeńców, zdobył między innymi przeszło 20 dział, 250 ckm-ów, a także kilka pociągów pancernych i samolot. 15 oficerów i 251 szwoleżerów oddało życie za Ojczyznę w trakcie tego konfliktu, a 100 udekorowano Srebrnym Krzyżem Orderu Virtuti Militari.
W pierwszym roku międzywojnia, Pułk stacjonował w Chełmnie. 19 marca, w dniu swych imienin, Marszałek Józef Piłsudski odznaczył sztandar 1 Pułku Szwoleżerów Srebrnym Krzyżem Orderu Wojennego Virtuti Militari. 22 maja Pułk przybył do Warszawy, swego docelowego garnizonu i objął koszary carskiej gwardii przy ulicy Ułańskiej, które z czasem rozbudowano.
Ważnym dla Pułku wydarzeniem był przeprowadzony w dniach 12-15 maja 1926 roku “zamach majowy”. System parlamentarny, ustanowiony po wojnie nie był w stanie ukonstytuować sprawnego rządu, co w obliczu napiętej sytuacji międzynarodowej zagrażało polskiej niepodległości. W odpowiedzi na trudną sytuację polityczną w kraju i jego niestabilność, Marszałek Piłsudski zgodził się przejąć władzę państwową. Wierne Wodzowi pułki Wojska Polskiego, w tym szczególnie 1 Pułk Szwoleżerów Józefa Piłsudskiego stanęły znów w obronie interesów Ojczyzny, upatrywanych we władzy Marszałka.
12 maja 1926, marszałek Józef Piłsudski przed spotkaniem z prezydentem RP Stanisławem Wojciechowskim na moście Poniatowskiego. Od lewej: Kazimierz Stamirowski, Marian Żebrowski, Gustaw Orlicz-Dreszer, Józef Piłsudski, Tadeusz Jaroszewicz i Michał Galiński.
Podczas walk na moście Poniatowskiego, brawurowej szarży na tyłach Szkoły Podchorążych, obrony koszar pułkowych, a także kontrofensywy Marszałka, 1 Pułk Szwoleżerów dał dowody oddania swemu Szefowi. Dzięki, między innymi, ich męstwu 15 maja, rozpoczęły się rządy Sanacji. Wydarzenia przewrotu majowego były momentem przełomowym w historii II RP, zmienił się Rząd, a II Rzeczpospolita Polska stała się państwem z silnym ośrodkiem władzy wykonawczej w rękach Prezydenta, który za swoje działania, od tej pory, był odpowiedzialny wyłącznie przed Bogiem i historią. W walkach 20 szwoleżerów oddało życie, wiernie służąc swemu Szefowi.
1 Pułk Szwoleżerów pełnił także funkcje reprezentacyjne i ceremonialne. Do roku 1926 podporządkowany był mu ewidencyjnie Szwadron Przyboczny Naczelnika Państwa i Naczelnego Wodza, przemianowany później na Szwadron Przyboczny Prezydenta RP. W roku 1926 został on rozwiązany, a jego funkcję pełnił, aż do wybuchu II Wojny Światowej, drugi szwadron 1 Pułku Szwoleżerów Józefa Piłsudskiego.
Ambasador Francji w Polsce Leon Noel po złożeniu listów uwierzytelniających prezydentowi RP Ignacemu Mościckiemu eskortowany przez 1 Pułk Szwoleżerów Józefa Piłsudskiego w Warszawie opuszcza Zamek Królewski.
28 sierpnia 1939 roku, 1 Pułk Szwoleżerów powrócił ze skróconych manewrów i objął stanowiska obronne pod Chorzelami, przy granicy pruskiej. Walczył w rejonie Ulatówki, Rudna Jeziorowego i Bartników, opóźniając marsz nieprzyjaciela. Podczas odwrotu swej brygady pełnił funkcję ariergardy. Szwoleżerowie bronili Narwi, a następnie Bugu. Pod naporem 11 Dywizji Piechoty wehrmachtu najdłużej bronił pozycji zajmowanych przez Mazowiecką Brygadę Kawalerii, walcząc pod Sulejowem. Po oderwaniu się od wroga, rozpoczął marsz na Boruczę, a niedługo później podzielił się na dwa pododdziały.
Grupa płk. dypl. J. Albrechta
Niedługo po rozdzieleniu się, Pułk pod dowództwem płk. Albrechta utracił łączność z Brygadą, w wyniku czego musiał wycofać się w rejon Parysowa. 13 września doszło tam do starcia z niemieckimi wojskami pancernymi, w trakcie którego szwoleżerowie zniszczyli dwa czołgi wroga. Ponownie udało się to 24 września, podczas walki ze zmotoryzowaną kolumną. Pułk zajął stanowiska obronne pod Jaworowem i aż do świtu walczył z wojskami wycofującymi się od strony niemiecko-sowieckiej linii demarkacyjnej. W Rogoźnie, po raz pierwszy szwoleżerowie natrafili na wojska Armii Czerwonej, w postaci pancernej czołówki. Podczas starcia zniszczyli trzy czołgi nieprzyjaciela. Wobec idącego za nimi silnego natarcia sowietów, pułkownik Albrecht podzielił swój oddział na dwie grupy pod dowództwem porucznika Orpiszewskiego i rotmistrza Wickenhagena. Obie miały za zadanie przebijać się w kierunku Węgier. Oddział rotmistrza Wickenhagena, podczas marszu w kierunku przemyśla stoczył jeszcze zwycięską potyczkę, zdobywając niemiecki samochód wraz z oficerem oraz niszcząc jeden pojazd. Ostatecznie, grupa pułkownika Albrechta skapitulowała przed wojskami niemieckimi 4 października w Żurawicy.
Grupa rtm. F. Flatau
Bezpośrednio po rozłączeniu się z oddziałem pułkownika Albrechta, grupa rotmistrza Flatau zdobyła Leśnogórę i Stawiska. Jednak już 14 września szwadrony zostały ostrzelane przez niemiecką artylerię i okrążone. Rotmistrzowi Flatau udało się jednak wyprowadzić oddział z okrążenia tej samej nocy, szwadrony utraciły jednak kontakt z dowództwem grupy. Szwoleżerowie pomaszerowali w kierunku Brześcia, a 17 września dotarła do majątku Ruchna, gdzie odbył się postój. Tam też wpadli w niemiecką zasadzkę, z której zdołali się jednak wyrwać.
22 września rotmistrz Flatau otrzymał polecenie zgrupowania szwoleżerów i żołnierzy Mazowieckiej Brygady Kawalerii i utworzenia samodzielnego dywizjonu. Po sformowaniu, udał się on w kierunku Janowa Lubelskiego. W Dzwoli okrążył i rozbił dywizjon przeciwpancerny 27 Dywizji Piechoty wehrmachtu. 30 września Dywizjon został otoczony przez wojska Armii Czerwonej i nie mogąc się przebić, 1 października złożył broń. Większość oficerów grupy rotmistrza Flatau została zamordowana wiosną 1940 roku.
1 Pułk Szwoleżerów reaktywowano w strukturach Armii Krajowej w Warszawie oraz w Sobótce w Sandomierskim, w majątku rotmistrza Wickenhagena.
Warszawski Pułk działał na terenie V Obwodu Mokotowskiego pod dowództwem majora Mieczysława Bigoszewskiego “Grocha” , a później rotmistrza Stefana Smolicza “Wraka”
Mimo konspiracyjnych warunków, udało się utworzyć 4 szwadrony, które w szczytowym okresie istnienia liczyły łącznie 600 szwoleżerów. Podczas Powstania Warszawskiego walczył na Czerniakowie, Mokotowie w Śródmieściu, a także w rejonie Chojnowa.
Szwadron w Sobótce powstał z inicjatywy rotmistrza Karola Wickenhagena, który po kapitulacji grupy pułkownika Albrechta, powrócił do swego rodzinnego majątku, by tam reaktywować oddział. Powstały 3 konne plutony liniowe, zaopatrzone w 3 ckm-y. Szwadron walczył w 1944 roku w akcji “Burza” i “Deszcz”, a także służył jako kawaleria dywizyjna 2 Dywizji Piechoty Legionów AK. Rozformowany został 24 grudnia 1944 r.
Ważne informacje o Pułku
Dowódcy Pułku:
· rtm. / mjr Gustaw Orlicz-Dreszer (5 XI 1918 – 29 IV 1920)
· rtm. Jan Głogowski (29 IV 1920 – 25 V 1920)
· mjr Gustaw Orlicz-Dreszer (25 V – 25 VI 1920)
· rtm./mjr Jan Głogowski (25 VI – 15 VIII 1920)
· mjr dypl. Jerzy Grobicki (15 VIII 1920 – 8 V 1921)
· ppłk kaw. Jan Głogowski (8 V 1921 – 30 IX 1926 → p.o. dowódcy XII BK)
· płk dypl. kaw. dr Bolesław Wieniawa-Długoszowski (30 IX 1926 – 26 X 1928)
· ppłk / płk dypl. kaw. Jan Karcz (31 X 1928 – 2 X 1931 → szef Departamentu Kawalerii MSWojsk.)
· płk dypl. kaw. Antoni Durski-Trzaska (2 X 1931 – 29 V 1937 → dowódca 10 BK)
· płk dypl. kaw. Janusz Albrecht (29 V 1937 – 29 IX 1939)
Święto Pułku: 10 grudnia, na pamiątkę walk pod Dołhobyczowem
Nadanie sztandaru: 17 listopada 1919 roku
Udekorowanie sztandaru Krzyżem Virtuti Militari: 19 marca 1921 roku
Dewiza Pułku: „Tuum fac. nec respicies finem”, “Rób swoje; Nie patrz końca”
Odznaka Pułkowa
Proporzec Pułku
Monogram Pułkowy
Marsz i zawołanie Pułku